niedziela, 6 września 2015

"Powiedz dlaczego taka jesteś?"

- Powiedz dlaczego taka jesteś?
-Jaka? No proszę jaka? Taka wredna, zimna, suka, nie dająca nikomu do siebie dojść, mająca dystans do wielu osób, trudna, nieprzystępna, a i tak jednak przyjacielska i pomocna w wielu sprawach, ale zamknięta w sobie?... Nie wiem dlaczego taka jestem... Jestem, bo jestem.. Najwidoczniej tak ukształtowało mnie życie i otoczenie... Wredna, zimna suka? Doskonale wiem, że nie wszyscy ludzie byli, są i będą dla mnie mili. W dzisiejszym świecie każdy pluje jadem... Nie wiem, czy sprawia to Wam/Innym radość obrażając kogoś? Może właśnie mój system obronny pod tym wpływem zmienił mnie właśnie w taką... No i ja stałam się wredna, choć nie zawsze... Nie daję nikomu do siebie dojść, zbliżyć się w jakichkolwiek relacjach zachowując dystans? Po prostu nie ufam ludziom, polegam na tych, którzy to zaufanie zdobyli... Jestem nie przystępna? Nie wiem dlaczego, ale tak już jest, że jest to połączone z moimi kompleksami, których jest naprawdę wiele... Nie jestem naiwna, ale czemu nie przystępna...może dlatego, że nie chce, żeby jakikolwiek człowiek grał moimi uczuciami tylko po to, żeby zrobić sobie beke, dlatego właśnie nowo poznanych lub już bardzo znanych  sobie ludzi trzymam na ten dystans... Raczej rzadko mówię o swoich problemach wolę zostawić je po prostu dla siebie... Nie lubię się nimi dzielić. Jestem przydatna w życiu innych pomagając im w wielu ich problemach, którymi mnie obarczają... Lubię im pomagać. Jestem przyjacielska, lojalna, ale jakże trudna i skomplikowana...
- Wow, na pozór właśnie taka ,jak powiedziałaś na początku, się wydajesz, ale kiedy pozna się Ciebie bliżej jesteś zupełnie inna, kiedy otworzysz się na świat, przed innymi.
- Właśnie za taką uważa mnie większość ludzi, ale ja gram takie pozory... Na zewnątrz jestem naprawdę dość często wredna, zimna i sukowata...ale tak naprawdę w głębi gdy lepiej się mnie pozna jestem uczuciowa... Tylko problem w tym, że mnie takiej nie da się poznać. Pasuje i podoba mi się rola zimnej suki i naprawdę jest mi z tym dobrze... Jestem już po prostu taka odkąd sobie przypominam... Ludziom, jeżeli nie podoba się mój charakter i zachowanie nikt im nie każe przyjaźnić się ze mną i wogóle utrzymywać jakikolwiek kontakt... Dobrze o tym wiesz, że ty też nie musisz...
- No Ciebie to już całkiem coś powaliło... Teraz gdy poznałem Cię tam w środku każesz mi odpuścić? Nigdy w życiu... Naprawdę nigdy bym wogóle nie pomyślał, że w rzeczywistości jesteś taka sympatyczna, uczuciowa...
Po policzku dziewczyny spłynęła łza, która szybko wytarła chusteczką.
- Przepraszam...pękłam...obiecuję już nie będę... No właśnie, bo wszyscy patrzą powierzchownie i nawet nie próbują Cię poznawać w środku... Sztuką jest zapytać kogoś naprawdę szczerze "Co tam u Ciebie słychać?" nie tylko z grzeczności... Wiadome, że nie każdy zaraz powie co mu leży na sercu, ale potrzeba po prostu do tego czasu, chęci i podejścia, żeby się otworzył...
- Ale znasz mnie krótko i jeszcze nie zapracowałem przecież na Twoje zaufanie...
- Przy niektórych osobach to się po prostu czuję... Bardzo dziękuję za tą rozmowę... W końcu wyrzuciłam to z siebie... Szczerej rozmowy jednak nie da się zastąpić... Ja już muszę iść...
Odeszła, a chłopak siedział i przypatrując się jak dziewczyna odchodzi odprowadzał ją wzrokiem myślał o tej całej rozmowie...

4 komentarze:

  1. Widać że post napisany o 3 w nocy i jeszcze taki z dupy XD.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciebie nikt nie prosił o jakikolwiek komentarz XD a po drugie nie umiesz napisać czegoś swojego? XD a po trzecie to wcale w sieci taki anonimowy nie jesteś :) :* XD

      Usuń
  2. Bardzo ciekawy post, widzę bardzo lubisz pisać i nie dziwię się że prowadzisz post iż jesteś naprawdę bardzo kreatywną osobą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam chyba powinno być "prowadzisz bloga", ale oczywiście rozumiem mogło się źle napisać :) ale ogólnie to mega dziękuję bardzo mi miło :)

      Usuń

Tak to ja!

Hej, haj heloł  :D Wbiłam tu tylko na chwilkę, żeby zebrać ludzików w inne miejsce ☺ a więc ja wiem mieszam ciągle mieszam, ale ja tak po pr...