You tube

Siemka!
Dzisiaj w tej notce chciałam Wam troche poopowiadać o "mojej przygodzie z youtube'm". Na początku będąc małą dziewczynką oglądałam serial "iCarly" wielu z Was napewno to kojarzy. Wtedy marzyłam, żeby tak jak one prowadzić swój własny serial,program. Przed tym albo już po tym pomyślałam sobie, że będe jak te "panie prowadzące" wiecie o co chodzi. Już zaplanowałam co będę mówić, co będe mieć napisane na kartce XD Jedynym problemem sprawiło mi to, że nie miał mi kto potrzymać telefonu do nagrań XD Jednak następny problem to jak będę mowić tytuł jakieś piosenki muszę szybko podejść włączyć piosenke i telefon skierować na jakieś zdjęcie. Często nagrywałam jak tak sobie gadam do telefonu i bardzo mi się to podobało. Oczywiście wspólnie z moją przyjaciółką nagrywałyśmy jakieś przedstawienie. Po tej jakże wzruszające historii niektórzy z Was może się zastanawiają czemu nie założyłam kanału na you tube i nie kręce filmów. Już tłumaczę. Bardzo długo się wahałam, bo bloga już chciałam bardzo, bardzo dawno temu założyć, a jednak ten kanał na you tube jest takim troche moim marzeniem no i oczywiście ci wiedzowie lub czytelnicy, którzy zawsze są i mnie wspierają,doceniają i wiem, że jestem odbierana przez jakieś grono osób, a nie udzielam się w internecie, bo tak... Jednak zdecydowałam, że chyba nie jestem jeszcze gotowa znaczy niby jestem, lecz kiedy sobie pomyślałam, że mogłabym być nie zaakceptowana, wyśmiewana, hejtowana stwierdziłam, że narazie będzie blog, a co się z niego wyrodzi to się okaże... Oczywiście gdybym zdobyła tutaj tych "moich czytelników", którzy chcieliby, żebym założyła ten kanał to w sumie czemu nie... Ale jak narazie to jestem małym, malutkim, mniejszym, mini mini "blogerem", który jak narazie chyba nie zdobył stałych czytelników, z czego zdaję sobie sprawę, bo do tego trzeba czasu...
To chyba na tyle mojego "użalania się" :D
Pozdrawiam Patrycja 😘